Skip to main content
Czy sam SMED wystarczy

SMED – skrócenie czasu przezbrojenia to dopiero początek

Zapewne nie ma wśród leanowców osoby, która nie brała udziału w warsztatach SMED – skracania czasu wymiany oprzyrządowania maszyny. Znany jest wszystkim cel i sekwencja działań, czy jednak chodzi wyłącznie o skrócenie czasu czy też o coś jeszcze?

Czym jest przezbrojenie i dlaczego należy je optymalizować?

W procesach z tzw. maszynami/krokami procesu „współdzielonymi” C/O to czynność nie dodająca wartości, ale konieczna.

Czynności tych nie wyeliminujemy, zatem powinniśmy skupić się na ich optymalizowaniu, skracaniu, poprzez opracowanie i wdrożenie standardów.

Skrócenie czasu samego przezbrojenia nie jest celem a jedynie środkiem do realizacji innego celu. Tym prawdziwym, często zapomnianym lub co gorsze ignorowanym celem jest redukcja czasu realizacji zamówień, poprzez między innymi optymalizowanie procesu przezbrojenia. Należy dążyć do idealnego przepływu jednej sztuki, strategicznego celu podejścia Just In Time. W przypadku produkcji w seriach celem jest skaranie wielkości serii a tym samym redukcja czasu wytworzenia.

Zdarzają się przypadki, kiedy czas uzyskany podczas warsztatów SMED, poświęcany jest na produkcję większej ilości detali, co skutkuje eskalacją nadprodukcji, najgorszego z marnotrawstw.

Każda odzyskana poprzez warsztaty SMED jednostka czasu, musi być wykorzystana na kolejne przezbrojenia. Przezbrojenia optymalizujemy, aby przezbrojenia wykonywać częściej.

Co zrobić aby zapewnić osiągnięcie i utrzymanie wyników SMED-a?

Aby uniknąć takich przypadków należy określić standardowe, maksymalne serie pomiędzy przezbrojeniami i odpowiednio je (serie produkcyjne) skracać jako konsekwencję skracania czasów przezbrojeń. Oczywiście wszelkie czynności wpływające pośrednio lub bezpośrednio na przebieg wymiany narzędzi muszą być ustandaryzowane.

Dlatego konieczne jest określenie serii, w sztukach lub czasie realizacji danego zlecenia (wliczając przezbrojenie) oraz czas przewidziany na wymianę narzędzi. Określone i ustandaryzowane wartości  muszą być nieustanne monitorowanie na tablicy maszyny, w sekcji D (terminowość) lub C (koszt) a w przypadku odchyleń musi być podejmowana natychmiastowa reakcja.

Łatwym do wykonania, skutecznym w zastosowaniu i niskobudżetowym rozwiązaniem są tzw.  laminatki czyli zwizualizowane sekwencje czynności do wykonania przed, w czasie i po przezbrojeniu. Laminatki przygotowujemy z operatorami bezpośrednio i pośrednio zaangażowanymi w proces przezbrojenia. Zawsze staram się aby laminatka miała rozmiar A6, bez problemu mieści się w kieszeni bluzy lub spodni roboczych.

Nie tylko czas i przepływ

Oprócz znaczącego obniżenia poziomu zapasów, wymiernymi efektami powinny być również:

  1. Zapewnienie bezpieczeństwa pracowników biorących udział w przezbrojeniu, oraz operatorów maszyn/urządzeń, którzy po przezbrojeniu będą na nich pracować.
  2. Poprawa jakości – szczególnie ograniczenie ilości i wartości detali niezbędnych do regulacji.
  3. Redukcja/eliminacja pomyłek.
  4. Zaangażowanie i motywacja pracowników.
  5. Poprawa produktywności.

Pamiętajcie proszę również o tym, że SMED nie powinien być wyizolowanym działaniem. Pionier metody SMED, pan Shigeo Shingo używał wręcz sformułowania „system SMED”, twierdził, że nie chodzi o technikę jedynie ale o zmianę paradygmatu w zarządzaniu produkcją.

Życzę powodzenia w Waszych SMED-ach.

Maciej Wiertel

Autor bloga “TLE – Total Lean Enterprise – o Lean dla Leanowców i nieLeanowców.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *